poniedziałek, 26 listopada 2012

MAC MARILYN MONROE LIP PENCIL BEET - konturówka do ust



Hej. Dzisiaj recenzja MAC MARILYN MONROE LIP PENCIL BEET - konturówki do ust, którą otrzymałam do przetestowania od firmy MAC.









Niestety produkt nie trafiony ponieważ ja nie używam konturówek. Ale specjalnie dla Was postanowiłam ją przetestować i napisać recenzje. Ponieważ jest ona dobrana odcieniem do pomadki o której pisałam tutaj i razem prezentują się rewelacyjnie to jest to mój zestaw na specjalne okazje:)




Tak jak już napisałam, kolor ma rewelacyjny. Dobrze się aplikuje, jest łatwa w użyciu. Odpowiednia konsystencja. Bardzo dobrze i długo utrzymuje się na ustach. Rewelacyjnie podkreśla ich kształt. Nie rozmazuje się. O wydajności już nie wspomnę, chyba jej nigdy nie wykończę:P

Ma formę klasycznej kredki, którą trzeba temperować - tutaj również nie sprawia żadnego problemu.
Opakowanie klasyczne w kolorze czarnym, z końcówką oznaczającą odcień kredki. Ładnie się prezentuje.  Farba z kredki nie ściera się , nic się z nią złego nie dzieje. 







Jeśli używacie konturówek do ust, albo macie zamiar zacząć do zdecydowanie POLECAM Wam ten produkt!


Używacie konturówek do ust?


Bardzo dziękuje firmie MAC za nawiązanie współpracy i przysłanie produktów do przetestowania.

5 komentarzy:

  1. ja nie używam konturówek:) nawet mam jedną na wymianę;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam, ale raczej preferuje te tańsze :) lubie z Bell miałam na ślubie i trzymała się bardzo długo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie stosuję kredek do ust, również ich nie lubię stosować.
    P.S Dziś dotarła do mnie paczka z wygranym u Ciebie balsamem:)pachnie super, mam nadzieje, że efekty też da zadowalające;). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także nie używam konturówek do ust - nie mam takiej potrzeby :)
    Ale testowanie konturówki do MAC-a to pewnie sama czysta przyjemność :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* Zawsze odpowiadam na wszystkie komentarze, więc koniecznie wróćcie sprawdzić co Wam odpisałam <3