czwartek, 30 czerwca 2011

Ziaja oraz próbki Yves Rocher!

Hej. Sorki za kilkudniową przerwę, ale od rana do wieczora nie ma mnie w domu, a jak już wracam to jestem tak zmęczona, że nie mam siły nic robić.

Ostatnio dostałam list z próbkami od firmy Yves Rocher (na zdjęciach brakuje 2 próbek).
Jeśli chodzi o próbki perfum (te w postaci nasączonej chusteczki) to lubię je wrzucać do torebki jako zapach. Te które dostałam są trwałe więc starczają na długo.

Dużo już słyszałam o kremie tonującym Ziaji i sama postanowiłam go wypróbować.
Kupiłam go dopiero dzisiaj, ponieważ wcześniej nie mogłam go nigdzie dostać.
Jak już będę mogła więcej o nim napisać to na pewno pojawi się i moja recenzja.


A jakie są wasze opinie na temat tego produktu?


U mnie pogoda się popsuła. Wybrałam się bez parasolki i wróciłam do domu cała mokra. Z jednej strony już miałam dosyć tych upałów, ale znów nie lubię jak cały czas pada. Zatem czekam na chłodniejsze dni, ale bez deszczu:)

Pa:*

_____________________________________________________
Helfy.pl










Chciałam Was również poinformować, że kosmetyki naturalne i orientalne od www.helfy.pl można kupić już w centrum Wrocławia ul. Białoskórniczej 15/16 lok.1
Mają dużą ofertę więc na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
KLIK

sobota, 25 czerwca 2011

CARMEX

Witam. U mnie wprawdzie świeci słoneczko, ale jest zimno.
Ja trochę posprzątałam. Zaraz idę zrobić sobie coś na kolacje.
Ale najpierw recenzja:)

CARMEX 7,5g





















Po wielu opiniach przeczytanych w internecie, które oczywiście były bardzo pozytywne skusiłam się na Carmex na początek ten w słoiczku.
Uważam, że jest to najlepszy balsam do ust jaki kiedykolwiek miałam. Na początku cały czas nakładałam go na usta. Super nawilża, nie lepi się i daje fajny efekt. Drażnił mnie trochę zapach, ale z czasem się przyzwyczaiłam. Jeśli chodzi o sam produkt i jego działanie jestem jak najbardziej na tak.
Jest raczej wydajny. Ciężko mi powiedzieć ile jeszcze zostało ponieważ tego za bardzo nie widać, ale nie ubyło za dużo. Używam go regularnie od połowy maja.
Oczywiście kupie następne opakowanie, ale już w innej formie - może któraś spisze się lepiej, warto spróbować. Do wyboru jest jeszcze sztyft i tubka. Są też smakowe.
Wiem, że dużo z was już go ma, a tym co jeszcze nie są przekonani to jak najbardziej polecam.
Nie kosztuje dużo, a warto go mieć pod ręką.

Który rodzaj polecacie(forma opakowania, smakowy czy też nie)?

Pa!

piątek, 24 czerwca 2011

HAUL ORAZ SYNESIS

Hej. Dzisiaj dzień pełen wrażeń.... Pogoda w kratkę, raz pada, raz świeci słońce, a wieczorkiem pokazała się nawet tęcza. A jak Wam mijają pierwsze dni wakacji?

Kilka rzeczy, które dzisiaj kupiłam:)

Japonki Ivete Sangalo

Kapcie George

Coś do poczytania




















Dzisiaj przyszła do mnie paczuszka, a w niej bardzo ładnie zapakowany kosmetyk do testowania od firmy Synesis. Oczywiście bardzo dziękuje.
Jak tylko będę w stanie już go ocenić to dodam recenzje...












Bardzo dziękuje za wszystkie wejścia na bloga oraz komentarze:*

Na razie to tyle. A wspomnianą wczoraj recenzje dodam jutro.

Buziaczki<3

czwartek, 23 czerwca 2011

Czwartek - atmosphere - Zabić Drozda

Witam. U mnie nic ciekawego. Pogoda ok. Zaczęły się wakacje więc leniuchowanie na całego:)
Zostało mi jeszcze kilka odcisków... Może macie jakieś sprawdzone sposoby jak się ich pozbyć? hehe


Książka którą dostałam na zakończenie...















Oraz nowe buciki atmosphere (są bardzo wygodne, obtarły mnie inne).
Można je nosić jako klapki lub sandały. Ciekawa sprawa:)













A jutro recenzja...
Pozdrawiam!

środa, 22 czerwca 2011

Burza:/

Hej.
Mamy wakacje...
U mnie leje i jest burza...
Ja wróciłam do domu z odciskami:/ Jeszcze nigdy się tak nie załatwiłam...
Nie mam siły pisać, jestem totalnie wyczerpana...
Idę spać:)
Do jutro! Pa:*

wtorek, 21 czerwca 2011

Lakier + długopis + truskaweczki

Hej. Dzisiaj siedzę w domku, ale mam co robić więc nie jest źle.
Jutro zakończenie roku i wakacje - chociaż ja zaczęłam leniuchowanie trochę szybciej:P


Teraz recenzja lakieru Oriflame, już jestem w stanie go ocenić:)












 dark brown

Wspomniałam już, że dam mu drugą szanse. Zatem zaczęło się od tego, że po pierwszym pomalowaniu paznokci (dwie warstwy, bez utwardzacza) już w pierwszym dniu zaczął odpryskiwać, nie pisze nawet co działo się po dwóch dniach... Wiem, że pewnie dużo z was teraz pomyśli, że za tą cenę to rewelacji nie można się spodziewać, ale ja mam wiele lakierów w podobnej cenie i każdy z nich jest sto razy bardziej trwały i jestem z nich zadowolona. U mnie lakier nie musi się trzymać jakoś strasznie długo ponieważ sama mu nawet nie daje szansy bo co kilka dni zmieniam na inny kolor. Dodaje, że bardzo rzadko używam przy tym utwardzaczy.
Ale, że kolor jest taki jak chciałam postanowiłam spróbować jeszcze raz.
Za drugim razem(dwie warstwy + utwardzacz) widać różnice. Przynajmniej w pierwszy dzień nic się nie uszkodziło. hehe

Podsumowując jestem strasznie zawiedziona.
Kolorek jest taki jak chciałam, nakłada się bardzo fajnie, równie dobrze wygląda na paznokciach, ale do czasu kiedy nie zacznie schodzić.
Drugiego już na pewno nie kupie, a szkoda bo kolory są nawet fajne.
Nie polecam.

A może któraś z was go używała, jakie są wasze opinie?


--------------------------------------------------------------------------
Na koniec jeszcze długopis który wczoraj kupiłam:)
Taki zwykły, ale fajnie się nim pisze.

















Oraz truskaweczki, które już na mnie czekają...

Pa:*

poniedziałek, 20 czerwca 2011

HAUL + frytki

Hej. Pogoda dalej się nie zmienia, ale jakoś strasznie mi to już nie przeszkadza...
Dzisiaj nie poszłam do szkoły, ale i tak od samego rana jestem na nogach ponieważ musiałam pozałatwiać kilka spraw.

Ostatnio pisałam, że mam zamiar wprowadzić coś innego na mojego bloga. Oczywiście u innych jest to już od dawna, ale ja do końca nie byłam przekonana. Jednak zdecydowałam się dlatego, że sama lubię oglądać co sobie ostatnio kupiłyście:)

Zatem mam dla was mój pierwszy haul.
Pokaże wam część rzeczy które kupiłam będąc ostatnio we Włoszech.

Łańcuszek z zawieszkami I KISS ITALIA





























Łańcuszek z maską, który kupiła mi siostra.
Włochy słyną z przepięknych masek.











Oraz chusta. Zdjęcie nie oddaje jej rzeczywistego uroku.


Mam nadzieje, że lubicie tego typu posty... Proszę o opinie w komentarzach...
Podobają się wam moje nowe drobiazgi?

Już wkrótce recenzja oraz kolejny haul jeśli ten wam się spodoba.
A ja idę zjeść frytki.
Pozdrawiam!

niedziela, 19 czerwca 2011

No tak...

Jednak planowany post dodam jutro ponieważ jak zwykle coś musiało mi przeszkodzić. Tym razem jest to brak czasu. Nie zdążyłam zrobić zdjęć które są potrzebne do za powiedzianej nowości na moim blogu.

Dałam drugą szanse lakierowi Oriflame, ale o tym więcej już za klika dni. Czekam żeby lakier wysechł i kładę się spać, ponieważ jutro muszę wstać wcześnie pomimo, że nie wybieram się do szkoły:P

A was zostawiam z piosenką, którą ostatnio często słucham. Lubicie tą piosenkę?
Shakira ft. Pitbull - Rabiosa 2011




Pa!

Niedzielny deser:) + new

Witam. Jak widać trochę zmieniłam wygląd bloga. Podoba się wam?
Po prawej stronie dodałam aplikacje formspring - zapraszam do zadawania pytań.

Pogoda dalej beznadziejna doszło jeszcze straszne wietrzysko.

A poniżej foteczki mojego dzisiejszego deseru, coś na poprawe humoru:P

























A już dzisiaj - jeśli nic mi nie przeszkodzi - pojawi się post o tematyce której do tej pory nie było na moim blogu. Zatem zapraszam wieczorem:)

<3

sobota, 18 czerwca 2011

Płyn micelarny Bioderma Sensibio

Hej. Co tam u was słychać?
U mnie pogoda jest straszna. Troszkę poświeciło słońce, co chwile pada deszcz, ogólnie jest ciepło, ale przy takiej pogodzie człowiek nie ma na nic siły i tylko by spał... Słoneczko wracaj!



Dzisiaj mam dla was recenzje płynu micelarnego Biodermy Sensibio.


















To moje osobiste opakowanie 250ml. W zestawie były dwa, drugie ma moja mama:)
Zaczęłam go używać pod koniec maja; zużycie widać na zdjęciu.

Ogólnie jestem zadowolona. Ze zmyciem mojego makijażu radzi sobie bardzo dobrze, nie muszę używać innych produktów do demakijażu oczu ponieważ ten w zupełności wystarcza. Nie szczypią po nim oczy, co przeszkadza mi zawsze gdy używam innych tego typu produktów. Nie jest tłusty co jest dla mnie również bardzo ważne. Ma praktyczne opakowanie. Ogólnie przypomina mi płyn micelarny La Rose Posay.
Zdecydowanie polecam, jak do tej pory mnie nie zawiódł.

A wy jakie macie opinie na temat tego produktu? Może interesuje was coś jeszcze o czym nie napisałam?
Zapraszam do komentowania oraz obserwowania mojego bloga.
Już wkrótce coś nowego. Może macie jakieś konkretne propozycje na tematy kolejnych postów(coś co was interesuje)?

:*

piątek, 17 czerwca 2011

Zmęczona...

Hej. Dzisiaj jestem wykończona więc nie będę się rozpisywać.
Już jutro dodam kolejną recenzje.
Zapraszam do komentowania posta z moją opinią na temat koziego mleka. Co wy sądzicie o tym produkcie?

Dobranoc:*

czwartek, 16 czerwca 2011

Pizza















Moja ulubiona - najlepsza!

KOZIE MLEKO + początek dnia

Hej. U mnie słoneczko grzeje od samego rana... Po śniadanku i spacerku siedzę z moim psiakiem przed komputerem i postanowiłam, że dodam dzisiaj recenzje:)

A będzie to moja opinia na temat KOZIEGO MLEKA EVELINE






















Tak się prezentuje moje opakowanie:P
Nie będę pisała co obiecuje producent ponieważ będzie to moja osobista opinia, która mam nadzieje podpowie wam czy warto kupić ten produkt czy nie - i tak będzie też z kolejnymi opiniami na temat kosmetyków.

Uwielbiam ten krem przede wszystkim za jego zapach, mogła bym go nakładać non stop. Szybko się wchłania nie zostawiając na skórze tłustej warstwy. Stosuje go praktycznie codziennie. Jest on przeznaczony do stosowania na twarz i całe ciało ja jednak na twarz go jeszcze nie nakładałam ponieważ nie mam takie potrzeby. Spełnia on swoją role, jest to obecnie mój ulubiony krem. Powoli się już kończy co u mnie się jeszcze nigdy nie zdarzyło, ponieważ nie zużyłam do tej pory żadnego kremu do ciała do końca. Na pewno kupie kolejne opakowanie. Zatem polecam, zwłaszcza jeśli lubicie ładnie pachnieć:P

http://www.formspring.me/ROKSI93 - zapraszam do zadawania pytań

środa, 15 czerwca 2011

Powrót:P















Witam! W końcu ogarnęłam sprawy związane ze szkołą, wystawieniem ocen itp. Teraz już powinnam mieć czas aby pisać regularnie. A za kilka dni zaczynają się wakacje...
Powyżej foteczka z Włoch (jezioro Garda), w których byłam tydzień temu. Bardzo mi się podobało, super spędziłam czas i jeśli tylko będziecie mieli możliwość odwiedzić ten kraj, naprawdę polecam:)

A teraz mała zapowiedź, co pojawi się w kolejnych postach:
-recenzja: kozie mleko, bioderma, lakier oriflame oraz carmex

A do was mam pytanie. O czym chcieli byście czytać na moim blogu. Na jaki temat mają być kolejne posty?

Pa! Czekam na propozycje:)

*założyłam konto na Formspring o to link http://www.formspring.me/ROKSI93
możecie tam zdawać pytania na pewno na każde odpowiem