Dzisiaj zapraszam na recenzję produktu marki Clinique podkład + korektor 2 w 1 Beyond Perfecting.
Korektora używam tylko pod oczy. Dla mnie podkład musi mieć takie krycie i trwałość, aby nie było potrzeby użycie przed jego nałożeniem bazy i korektora. Formuła podkładu Clinique zapewnia duże krycie przy nałożeniu cienkiej warstwy. Dzięki czemu nie otrzymujemy efektu maski co często zdarza się przy płynnych podkładach, których z tego powodu przestałam używać. Podkład Beyond Perfecting daje naturalny efekt jeśli nałożymy jego odpowiednią ilość. Można stosować go miejscowo jako korektor lub rozprowadzić na skórze jako podkład. Jest trwały i ma lekką, oddychającą formułę. Dopasowuje się do potrzeb skóry.
"W zależności od zapotrzebowania wchłania nadmiar sebum lub zwiększa poziom nawilżenia - obszary przesuszone zostają poddane dodatkowemu nawilżeniu, a te, które się błyszczą – zmatowieniu."
Ma fajną konsystencję, dobrze się rozprowadza. Po raz pierwszy spotkałam się z taką formą aplikatora, dobrze się sprawdza. Mam bardzo wrażliwą skórę i nie uczulił mnie. Jest wydajny. Opakowanie szklane z odkręcanym aplikatorem. Napisy czytelne, odcień podany na spodzie.
Pomimo, że nie jestem fanką płynnych podkładów, a moim ulubieńcem jest od lat podkład w kompakcie Mac Studio Fix to produkt ten przypadł mi do gustu. Ma naprawdę dobre krycie i to przy użyciu niewielkiej ilości. Wyróżnia go praktyczny aplikator. Dostępnych jest 10 odcieni.
Pomimo, że nie jestem fanką płynnych podkładów, a moim ulubieńcem jest od lat podkład w kompakcie Mac Studio Fix to produkt ten przypadł mi do gustu. Ma naprawdę dobre krycie i to przy użyciu niewielkiej ilości. Wyróżnia go praktyczny aplikator. Dostępnych jest 10 odcieni.
Jeśli zależy Wam na naturalnym efekcie i dużym kryciu bez obciążania skóry to zdecydowanie polecam :)