niedziela, 29 kwietnia 2012

Multisuplemental - StressOff i Vitasuplemental - recenzja




Hej. Niecały miesiąc temu pisałam <klik> o nawiązaniu współpracy z markę Multisuplemental  -> producent naturalnych suplementów diety StressOff i Vitasuplemental. Ponieważ podczas pisania tamtego posta byłam już w trakcie kuracji, a teraz jestem już kilkanaście dni po jej zakończeniu to ze spokojnym sumieniem mogę podzielić się z wami moją opinią na temat działania tych kapsułek.





Otrzymałam pakiet zdrowia w którym znajduje się jedno opakowanie kapsułek StressOff oraz jedno opakowanie kapsułek Vitasuplemental. Oczywiście oba produkty dostępne są także osobno.


Jedno opakowanie(30 kapsułek) starcza na miesięczną kurację. Ja brałam oba preparaty równocześnie.
Jedną kapsułkę StressOff rano i jedną kapsułkę Vitasuplemental wieczorem.

***
Kapsułki przełyka się bez problemu. Nie mają żadnego smaku.
Wszystkie ważne informacje znajdują się na opakowaniu. Więcej informacji można również znaleźć na ulotce reklamowej.

Preparaty nie uczuliły mnie oraz nie wywołały żadnych innych reakcji niepożądanych.


"W pełni naturalne preparaty, rekomendowane przez Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, wyróżnione Nagrodą Zaufania Konsumentów Złoty Otis 2011 w kategorii Debiut Roku."




Jak podaje producent kapsułki Vitasuplemental  maja poprawiać kondycję, zwiększać energię - i z tym się zgadzam. Już na początku kuracji czułam mniejsze zmęczenie. Miałam większe chęci do pracy. Nie miałam problemu z zasypianiem oraz ze wstawaniem rano do szkoły:) To mi się podoba!
Jeśli chodzi o wzmocnienie odporności to niestety nie mogę się zgodzić. Zaraz po zakończeniu kuracji dopadło mnie choróbsko - pomimo, że odpukać rzadko choruje i dobrze trzymałam się przez całą zimę. Również nie zauważyłam, żebym przeszła chorobę jakoś lepiej i szybciej - męczyło mnie dwa tygodnie i nie obeszło się bez antybiotyku.Mimo to jest więcej plusów niż minusów. I tak warto dla całej reszty, którą zapewnia ten suplement. Jeden minusik wybaczam i w przyszłości na pewno sięgnę po kolejne opakowanie. 







StressOff
Jego głównym działaniem jest zmniejszanie stresu. Sama jestem w szoku, ale to działa. Zdarza mi się, że chodzę nabuzowana i stres dopada mnie dosyć często. Podczas całej kuracji byłam bardziej opanowana, prawie wogóle się nie stresowałam, poprawił mi się nastrój i koncentracja. Podczas kuracji widziałam naprawdę dużą poprawę. Teraz czuję się również o wiele lepiej niż przed samą kuracją, ale uważam, że najlepsze działanie preparatu odczuwa się podczas jego stosowania.
Na stres działa naprawdę super!








Oba preparaty mają zapewnić zdrowy i piękny wygląd skóry - faktycznie widać poprawę.
Kapsułki są barwione naturalnym surowcem o działaniu oczyszczającym organizm z toksyn - jeśli to naprawdę działa to fajna sprawa, tego "gołym okiem" nie widać, ale zauważyłam, że ogólnie czuję się lepiej.

Już wcześniej byłam zainteresowana tymi produktami, więc ucieszyłam się gdy otrzymałam propozycję ich przetestowania. Jestem bardzo zadowolona z całej kuracji i naprawdę mile zaskoczona. Nie spodziewałam się, że może to naprawdę tak działać. Oba produkty są godne wypróbowania, polecam.  Pakiet zdrowia jest również bardzo fajnym pomysłem na prezent. 
Ja w przyszłości na pewno jeszcze po nie sięgnę. Tym razem mam zamiar zrobić kurację miesięczną tylko z jednym preparatem i zacznę od StressOff.

Zainteresowanych zapraszam do zakupu preparatów w sklepie internetowym sklep-multisuplemental.pl 

Może któraś z Was miała już okazję wypróbować te kapsułki? Jaka jest Wasza opinia?




Dziękuje za nawiązanie współpracy i przysłanie produktów do przetestowania.


środa, 18 kwietnia 2012

Środa...



Hej. Dzisiaj siedzę w domku i pewnie posiedzę do końca tygodnia...
Od piątku męczy mnie jakieś choróbsko. Mam antybiotyk i zakaz wychodzenia z domu:P W poniedziałek i wtorek poszłam do szkoły - wystawianie ocen więc wolałam się przemęczyć - i załatwiłam się jeszcze bardziej.
Dzisiaj wprowadziłam kilka drobnych zmian na blogu. Mam nadzieje, że blog stał się bardziej czytelny...
Jeśli macie jeszcze jakieś propozycje to zapraszam do pozostawienia ich w komentarzach.
Ja zabieram się za zadania z matmy i czytanie książek do prezentacji maturalnej. Znajdzie się również trochę czasu na cosmo:) Nie obiecuje, ale jeśli się wyrobie to postaram się później dodać jakąś recenzje.

Zapraszam do przeczytania recenzji z poprzednich wpisów oraz do pozostawienia waszych opinii w komentarzach:)
Życzę Wam dużo zdrowia i pozdrawiam.

niedziela, 15 kwietnia 2012

Szampon SenseofBio - współpraca



Hej. Jakiś czas temu w ramach współpracy z firmą SenseofBio otrzymałam pełnowymiarowy szampon ekologiczny. Wcześniej nie miałam do czynienia z tego typu szamponami więc z ciekawością zabrałam się do testów.

Jego największym plusem jest to, że posiada
98,9 % składników naturalnych
10 % składników pochodzących
z Farmy Ekologicznej.

Jego główne działanie to zapobieganie wypadaniu włosów. Ja u siebie jakieś specjalnej poprawy nie zauważyłam, więc z takowym działaniem niestety nie mogę się zgodzić.
Jednak jak podaje producent szampon ma również  "czynić włosy zauważalnie żywymi, błyszczącymi i wyglądającymi zdrowo" i z tym akurat się zgadzam. Stan włosów się poprawił. Dobrze oczyszczał skórę głowy oraz włosów. Po umyciu, włosy ładnie pachniały, dobrze się układały i były wygładzone.
Ogólnie muszę uważać na szampony ponieważ często dostaje uczulenia i łupieżu. Podczas stosowania tego szamponu wszystko było ok.  Myje włosy co drugi dzień i jest to max jak dla tego szamponu.

Delikatny zapach, odpowiednia konsystencja, dobrze się aplikuje. Opakowanie ładne i praktyczne.
Szampon niestety nie jest wydajny.

Jak najbardziej przemawia do mnie jego skład oraz zapewnienia, że produkt nie był testowany na zwierzętach. Dużym plusem jest również to, że mnie nie uczulił.
Jedyne co mnie nie przekonuje do tego produktu to cena. Jak na taką wydajność i działanie uważam, że jest znacznie wygórowana. Jest to pewnie spowodowane jego dobrym składem i tym, że jest to szampon ekologiczny.
Dostępność tego produktu jest również kiepska. Można znaleźć go w zaledwie kilku sklepach w całej Polsce. Osobiście nigdzie go nie widziałam. Zostaje zatem tylko zamówienie przez internet, a łaczą się z tym jak wiadomo koszty wysyłki...
Moim zdaniem zdobyłby on swoje uznanie gdyby był bardziej dostępny.

Polecam osobą, które lubią produkty ekologiczne oraz mają problemy ze skórą głowy podczas stosowania normalnych szamponów.

Używacie ekologicznych szamponów?
A może któraś z Was używała już szamponu tej firmy?


Bardzo dziękuje firmie SenseofBio za nawiązanie współpracy i przysłanie produktu do przetestowania.

sobota, 7 kwietnia 2012

Wielkanoc

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkiej Nocy,
pełnych wiary, nadziei i miłości,
radosnego wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół życzy Roksi

czwartek, 5 kwietnia 2012

Multisuplemental - StressOff i Vitasuplemental






Ostatnio napisała do mnie Pani reprezentująca markę Multisuplemental -> producenta naturalnych suplementów diety StressOff i Vitasuplemental z propozycją współpracy.
Poszukałam trochę więcej informacji w internecie na temat tych preparatów. Już wcześniej sama zastanawiałam się nad ich kupnem, więc chętnie zgodziłam się na współpracę. Bardzo szybko otrzymałam paczkę z produktami do przetestowania.
Jak widać na zdjęciach otrzymałam pakiet zdrowia w którym znajduje się jedno opakowanie kapsułek StressOff oraz jedno opakowanie kapsułek Vitasuplemental.
Jedno opakowanie starcza na miesięczną kurację. Ja biorę oba preparaty równocześnie. Jestem już w trakcie kuracji więc recenzja niebawem.

Zainteresowanych zapraszam już teraz do zapoznania się z informacjami o preparatach oraz chętnych do zakupu preparatów w sklepie internetowym sklep-multisuplemental.pl 




Dziękuje za nawiązanie współpracy i przysłanie produktów do przetestowania.

Matura...

Witam. Przepraszam, że ostatnio na moim blogu nie pojawiają się nowe wpisy, ale nie mam czasu:( Przygotowanie do matur i bieżące lekcje pochłaniają cały mój czas. Nawet jeśli mam chwilkę (którą tak naprawdę i tak powinnam poświęcić na naukę) to jestem już tak zmęczona, że kładę się spać.
Po maturach (a już niewiele zostało), wrócę do regularnego pisania - mam już tyle recenzji do przygotowania... Jak na razie postaram się dodawać wpisy jak najczęściej.
Mam nadzieje, że moje czytelniczki mnie jeszcze nie opuściły i wybaczą mi tą przerwę (kto ma za sobą maturę lub ma ją lada chwila na pewno mnie zrozumie:P).

Od dzisiaj mam tydzień wolnego więc może trochę nadrobię, między czytaniem lektur i rozwiązywaniem arkuszy maturalnych.

Pozdrawiam:*