niedziela, 9 marca 2014

ULUBIEŃCY LUTEGO – część II – pielęgnacja

Hej. Kilka dni temu pokazałam Wam po raz pierwszy moich ulubieńców miesiąca. Dzisiaj zapraszam na drugą część ulubieńców lutego. Bez zbędnych wstępów zapraszam do zapoznania się z produktami, które zasługują na wyróżnienie.


FORE LUNA MINI
Na razie zdradzę tylko tyle: UWIELBIAM. Za kilka dni recenzja, więc dowiecie się wszystkiego :D



Szczoteczka Oral-B Vitality 3D White
Po długiej przerwie postanowiłam z powrotem zmienić normalną szczoteczkę na elektryczną. Najlepszy efekty czuć i widać przy pierwszych użyciach, gdy jeszcze nie jesteśmy przyzwyczajeni do jej działania. Zęby idealnie gładkie, oczyszczone już po pierwszym użyciu. Po kilkunastu dniach widać pierwsze efekty wybielenia.


Epiduo Żel
Ten produkt pomaga mi w walce z "nieprzyjaciółmi" już od dłuższego czasu. Używam go punktowo jak tylko czuję, że coś się zaczyna tworzyć. Przyspiesza cały proces :) Dostępny tylko na receptę.



L'biotica Regenerujący krem do rzęs
Efekty widoczne już po kilku dniach stosowania. Sama byłam w szoku. Plus za to, że jest w formie kremu dzięki czemu dobrze się aplikuje.



Cetaphil Emulsja do mycia twarzy
Przy mojej problemowej cerze sprawdza się idealnie. Super oczyszcza. Uwielbiam pod każdym względem.



Cetaphil Balsam do twarzy i ciała
Identycznie jak w przypadku powyższej emulsji. Świetnie nawilża i nadaje się do bardzo wrażliwej skóry.


Vichy Antyperspirant kojący
W moim przypadku niestety nie ma mowy o stosowaniu zwykłych kulek. Po kilkudniowym stosowaniu antyperspirantu w krysztale nabawiłam się takiego uczulenia, że przez kilka miesięcy  nie mogłam wyjść na prostą. Z pomocą przyszedł ten produkt. Szybko nie skuszę się na inną kulkę niż z Vichy. Jest delikatna i dobrze chroni, czego chcieć więcej.



Mildeen Exotic Cocos Żel pod prysznic
Zakupiony za granicą w sklepie Aldi, więc u nas pewnie niedostępny, a szkoda. Pięknie pachnie, dobra konsystencja i śmiało mogę napisać, że to idealny żel pod prysznic. Do tego kosztuje grosze.


To by było na tyle.
Pozdrawiam :*

22 komentarze:

  1. ciekawi mnie też żel pod prysznic

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie poczytam coś więcej o szczotce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żelem pod prysznic bym się umyła, uwielbiam kokosowe kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię kokosowe kosmetyki pod warunkiem, że nie pachną chemicznie. A ten ma obłędny zapach <3

      Usuń
  4. Emulsję Cethapil bardzo lubię. Zimą to mój must have.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile kosztuje ten krem do rzęs L'biotica? :) To różowe coś na pierwszym zdjęciu wygląda fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wybrałam go za punkty z karty super-pharm, więc ceny dokładnie nie pamiętam, ale coś około 15 zł. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Cetaphil - dobra rzecz.
    Ale cena, cena ;) to główny powód, dla którego nie wracam do niego po tym, jak wypróbowałam miesiące temu.
    inna rzecz, że u mnie sprawdzał się dobrze w chłodne dni, w ciepłe musiałam oczyszczać i kondycjonować twarz czymś bardziej typowo do cer mieszanych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po produktach Avene po których musiałam leczyć się u dermatologa przez rok mam straszny uraz do produktów do pielęgnacji twarzy. Cetaphil pomógł mi wyjść na prostą i to do produktów tej firmy mam największe zaufanie. Uważam, że cena nie jest najwyższa - jak na bardzo dobre działanie i można powiedzieć świetną wydajność jest odpowiednia. Tym bardziej, że staram się kupować te produkty w promocji. U mnie się sprawdziły, więc nie szukam niczego innego :P Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Cetaphil jeden z lepszych w swojej kategorii.
    Jaka śmieszna różowa szczotka! Czekam na recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. to różowe - co to? ciekawi mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. elektryczna szczoteczka do twarzy, za kilka dni będzie recenzja :D

      Usuń
  9. uuu ale to pierwsze cudaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie się niestety Cetaphil nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też używam tej szczoteczki i jestem bardzo zadowolona,

    OdpowiedzUsuń
  12. Cetaphil rowniez uzywam i polecam.skora bardzo mila w dotyku pozdraiwam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę się w końcu zdecydować na szczoteczkę elektryczną :)

    OdpowiedzUsuń
  14. o wielu z Twoich ulubieńców z tego posta i poprzedniego mogłabym powiedzieć, że są moimi :) tylko foreo jest moim platonicznym ulubieńcem, jeszcze niestety go nie posiadam ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* Zawsze odpowiadam na wszystkie komentarze, więc koniecznie wróćcie sprawdzić co Wam odpisałam <3