1. Nowe milusie kapciuszki 2. Czas na pielęgnację twarzy z Foreo 3. Breloczkowy raj
4. Idealny kalendarz, który otrzymałam od mojego chłopaka <3
4. Idealny kalendarz, który otrzymałam od mojego chłopaka <3
5. Śniadanie 6. Sky Tower Wrocław 7. Chwila relaksu 8. 7 URODZINY BLOGA ROKSI
9. Czas na zakupy 10. Pyszny obiadek w Pasibusie 11.Dzień Babci z Bielenda - prezent już czeka
12. Takie poranki ze słodziakami
12. Takie poranki ze słodziakami
13. W drodze na uczelnie 14. Sałatka z piersią z kurczaka w płatkach 15. Sesja 16. Miałam kilka batonów foods by Ann i to jest jedyny smak, który udało mi się zjeść w całości
17. Kanapki z jajkiem i żurawiną 18. Nauki ciąg dalszy 19. Wieczorne słodkości 20. I faza na nachosy
21. Wpis z wykończonymi produktami się zbliża :D 22. Racuchy 23. Organizacja kalendarza na nowy rok 24. Śpioszek
25. Ciężkie poranki 26. Śniadanko 27. CZY PO RAZ KOLEJNY POLUBIŁAM PRODUKTY SYNCHROLINE
28. Niebawem na blogu wpis o książce - kto zgadnie tytuł? :D
29. W ostatnim czasie Ikea to najczęściej odwiedzany przez nas sklep :D 30. Świat przypraw
31. Małe grzeszki 32. Jakby było mało miejsca do spania w domu :D
31. Małe grzeszki 32. Jakby było mało miejsca do spania w domu :D
33. Zawartość grudniowego ShinyBox'a 34. Parówki w cieście francuskim 35. Jednak jest jeszcze jedno najlepsze miejsce do spania 36. Nauki nie ma końca
38. Nic dodać nic ująć :D 39. Małe zakupy 40. Kto lubi?
41. WOŚP 42. Po wielu wszędzie słyszanych zachwytach zdecydowałam się wypróbować Snow Balls Milki no i ja nie wiem o co tyle szumu, bardzo przeciętne 43. Skręcamy 44. A kuku :)
45. Wizyta w Wroclavi 46-47. Nie obeszło się bez obiadu w Pasibusie 48. Był i czas na kino
49-52. Film Pasażer ciekawy i warty zobaczenia. Jednak Cinema City we Wroclavi to najgorsze kino w jakim byliśmy. Pierwszy raz spotkaliśmy się z tym, żeby reklamy były tak głośno, podobnie film. Nie dało się wytrzymać na sali. Już w trakcie filmu mega mnie rozbolała głowa, a ból jaki miałam po wyjściu z kina był najgorszym bólem głowy w moim życiu. Nie mogłam normalnie funkcjonować do końca dnia, a dopiero na drugi dzień doszłam do siebie. Zdecydowanie nie polecam tego kina bo zamiast relaksu po egzaminie przeszłam katorgę :(
53. Zimowy poranek 54. Śniadanie 55-56. CZY JA LUBIĘ KORPORACJĘ?
57. Serek wiejski z ogórkiem 58. Wizyta u dziadków 59. Zakupy spożywcze 60. Miesiąc w zdjęciach bez domowej pizzy byłby wpisem straconym :D
61. Zupka 62-63. Na drugie znowu sałatka z piersią z kurczaka 64. A na deser piernik
65. Norma w sumie :D 66. Jeszcze raz ;) 67. Czas na skonsumowanie świątecznego prezentu
68. Praca licencjacka w toku
68. Praca licencjacka w toku
69. STYCZNIOWY SHINYBOX - WINTER WONDERLAND 70. Takie naleśniki smaży mi mój kucharz <3
71. Wieczorna lektura 72. Praca do późna
73. I tak przez kolejne tygodnie :/ 74-75. Miesiąc sałatek 76. Zdrowe słodkości
77. Nowe szklaneczki i herbatki - na moim profilu na instagramie (rroksi) zapisane są wszystkie nagrania z instastory od grudnia, więc jeśli coś przegapiliście to zapraszam do nadrobienia zaległości :)
78. Placuszki 79. Znowu skręcamy 80. Kiedy to się skończy
78. Placuszki 79. Znowu skręcamy 80. Kiedy to się skończy
81. Czas na wieczorną herbatkę 82. Ikea ponownie 83. Dlatego szybko zakończyliśmy zakupy
84. Pizza time
84. Pizza time
85. Obowiązki 86. Obiad 87. Relaksik 88. I powrót do mojego obecnego przeznaczenia - dlatego tak mało ostatnio dla Was publikuje :(
Zapraszam do obserwowania mnie na instagramie, jestem również aktywna na instastory: