Nowa płytka Ewy Chodkowskiej już u mnie:) Ostatnio męczyłam skalpel - najbardziej mi odpowiada, ale już mi się trochę znudził... Teraz będę mieć coś nowego:D
Ja sobie obiecuje, że się ruszę w końcu (były sportowiec, ze mnie), ale jakoś brak mi czasu przy dziewczynkach:), na szczęście mam tylko "oponkę" po ciążową, która aż tak się nie rzuca po oczach. Jak sprawdzają się ćwiczenia? Pozdrawiam
Ciekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńZaraz idę kupić tę płytę :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, u nas tych gazet nie ma:-(
OdpowiedzUsuńćwiczyłam , skończyłam i na nowo zacznę tez mam płytę
OdpowiedzUsuńRedukcja cellulitu,brzmi zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńIdę dzisiaj kupić Shape i może w końcu ruszę dupkę :)
OdpowiedzUsuńMuszę skoczyć do sklepu w takim razie :)
OdpowiedzUsuńmoże też kupię :):)
OdpowiedzUsuńo mamo, ile fotoszopa na okładce :p
OdpowiedzUsuńniestety ja nie cwicze z nią...
OdpowiedzUsuńmusze kupic ;)
OdpowiedzUsuńJa sobie obiecuje, że się ruszę w końcu (były sportowiec, ze mnie), ale jakoś brak mi czasu przy dziewczynkach:), na szczęście mam tylko "oponkę" po ciążową, która aż tak się nie rzuca po oczach. Jak sprawdzają się ćwiczenia? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona z efektów:)
UsuńSkalpel po pewnym czasie to dla mnie flaki z olejem... zaczynam 30 day shred z Jillian michaels
OdpowiedzUsuńa ile kosztowała gazetka z płytą?
OdpowiedzUsuńNa gazecie jest 13,99 a ja zapłaciłam 7,90. Prawdopodobnie dlatego, że nie zdążyli zmienić ceny na kasie:)
UsuńI jak ćwiczenia z Ewką ? Dają efekty ? Jeszcze nie próbowałam, ale myślę o tym :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona i polecam:D
Usuńdobrze widzieć :D przy najbliższej okazji muszę zakupić :D
OdpowiedzUsuń