CHODAKI COQUI BRODY

Należę do tej grupy osób, które lubią po domu chodzić w kapciach. Nie cierpię chodzić na boso czy w samych skarpetkach. Od długiego już czasu rolę kapci odgrywają u mnie chodaki Coqui Brody. Choć są to klapki, które świetnie sprawdzają się również jako np. obuwie ogrodowe, zmienne w pracy, czy na basen. To ja je tak polubiłam, że z przyjemnością noszę je na co dzień. Największą zaletą tego typu butów jest bardzo łatwe utrzymanie ich w czystości. Spłukujemy je pod prysznicem, wycieramy i gotowe. U mnie klasyczne kapcie nie wytrzymują długo, ponieważ lubię je często prać. A jak wiemy teraz wszystko jest tak zrobione, że po kilku praniach nadaje się do kosza. Tutaj nawet jeśli się zapomnę i wylecę w nich na dwór to szybciutko mogę je umyć. 

Do tego są bardzo wygodne. Dobrze wyprofilowane i lekkie. Podeszwa amortyzuje wstrząsy i zmniejsza obciążenie stawów. Nie tracą swojego kształtu dzięki czemu dobrze się je zakłada - w przeciwieństwie do innych kapic, które szybko lubią się zapadać. Posiadają otwory, które zapewniają dostęp powietrze zapobiegając poceniu się stóp. Ośrodki masażu we wkładce stymulują krążenie krwi i zmniejszają zmęczenie mięśni nawet o 62%. Podeszwa jest antypoślizgowa.

Do wyboru są różne kolory. Mi bardzo podoba się to połączenie niebieskiego z brązem. Które jest uniwersalne i nadaje się zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn.

Koniecznie muszę sobie sprawić takie także do pracy. Jest też wersja ocieplana, idealna na zimę. W ofercie Coqui dostępne są również super śniegowce :D

Mam dla Was rabat 10% na całą ofertę w sklepie Coqui. Kod rabatowy: ROKSI.

Waży do końca roku.