Tym razem chciałam ostrzec wszystkie osoby, które mają na swoich blogach/stronach reklamy z programu AdSense lub planują je dopiero zamieścić. Przez kilkanaście miesięcy na moim blogu znajdowały się w dwóch miejscach reklamy z tego programu. Jak wiadomo na tego typu współpracy zarabia się poprzez kliknięcia w reklamę przez osoby, które odwiedzają blog/stronę. Aby wypłacić zarobione w ten sposób pieniądze trzeba osiągnąć minimalny próg o wysokości 300 zł. Ponieważ udało mi się go przekroczyć kilka dni temu skonfigurowałam konto AdSense z moim kontem bankowym. Po czym nagle moje konto z reklamami zostało zablokowane, a jako przyczynę podano mi generowanie nieprawidłowych kliknięć (na które jak wiadomo nie miałam wpływu). Czy takie kliknięcia faktycznie były, skąd itp.? Tego się oczywiście nie dowiemy ponieważ jest to informacja tajna. Śmiech na sali. Czyż nie jest dziwnym to, że jeśli mamy już szansę na wypłatę słusznie zarobionych pieniędzy nasze konto jest nagle blokowane, a odwołanie odrzucone. Takim sposobem przez długi okres czasu robiłam firmą, które korzystają z tego programu reklamę kompletnie za darmo. A na mojej pracy zarobił tylko AdSense. Ja czuję się oszukana. Jak to mówią mądry Polak po szkodzie - po zablokowaniu konta postanowiłam poczytać w google o podobnych przypadkach. Jak się można domyślić okazało się, że należę do bardzo licznej grupy. Gdy tylko dochodzi do progu umożliwiającego wypłatę dostępnych środków konto jest z dnia na dzień blokowane. A przyczyna jest identyczna jak w moim przypadku lub jest to inne bliżej nieokreślone naruszenie zasad korzystania z programu. Mam nadzieję, że ktoś trafi szybciej na tą informację niż ja i wyciągnie odpowiedni wnioski oraz podejmie słuszną decyzję odnośnie współpracy z tą firmą. Ostrzegam również firmy, które publikują przez ten program swoje reklamy - chyba nie warto wspierać takie działania.
czwartek, 21 lipca 2016
JAK ZAROBIĆ NA BLOGERCE - CZYLI UWAGA NA PROGRAM ADSENSE
Tym razem chciałam ostrzec wszystkie osoby, które mają na swoich blogach/stronach reklamy z programu AdSense lub planują je dopiero zamieścić. Przez kilkanaście miesięcy na moim blogu znajdowały się w dwóch miejscach reklamy z tego programu. Jak wiadomo na tego typu współpracy zarabia się poprzez kliknięcia w reklamę przez osoby, które odwiedzają blog/stronę. Aby wypłacić zarobione w ten sposób pieniądze trzeba osiągnąć minimalny próg o wysokości 300 zł. Ponieważ udało mi się go przekroczyć kilka dni temu skonfigurowałam konto AdSense z moim kontem bankowym. Po czym nagle moje konto z reklamami zostało zablokowane, a jako przyczynę podano mi generowanie nieprawidłowych kliknięć (na które jak wiadomo nie miałam wpływu). Czy takie kliknięcia faktycznie były, skąd itp.? Tego się oczywiście nie dowiemy ponieważ jest to informacja tajna. Śmiech na sali. Czyż nie jest dziwnym to, że jeśli mamy już szansę na wypłatę słusznie zarobionych pieniędzy nasze konto jest nagle blokowane, a odwołanie odrzucone. Takim sposobem przez długi okres czasu robiłam firmą, które korzystają z tego programu reklamę kompletnie za darmo. A na mojej pracy zarobił tylko AdSense. Ja czuję się oszukana. Jak to mówią mądry Polak po szkodzie - po zablokowaniu konta postanowiłam poczytać w google o podobnych przypadkach. Jak się można domyślić okazało się, że należę do bardzo licznej grupy. Gdy tylko dochodzi do progu umożliwiającego wypłatę dostępnych środków konto jest z dnia na dzień blokowane. A przyczyna jest identyczna jak w moim przypadku lub jest to inne bliżej nieokreślone naruszenie zasad korzystania z programu. Mam nadzieję, że ktoś trafi szybciej na tą informację niż ja i wyciągnie odpowiedni wnioski oraz podejmie słuszną decyzję odnośnie współpracy z tą firmą. Ostrzegam również firmy, które publikują przez ten program swoje reklamy - chyba nie warto wspierać takie działania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja z tego nie korzystam, bo nie wierzę że można zarobić na reklamach . Tylko firmy się bogaca tym sposobem moim zdaniem, a nie blogerzy .
OdpowiedzUsuńPrzechodziłam to samo 5 lat temu - wtedy próg by niższy i nawet z tym był problem. Nie pomagały odwołania ani nic.
OdpowiedzUsuńDlatego nie wchodzę w takie reklamy że baner wisi a mi sie liczą kliknięcia.
Nie korzystam z AdSence. Współczuję takiej sytuacji, fajnie, że o tym napisałaś. Nie można nigdzie zgłosić ich praktyk?
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem czy jest taka możliwość.
UsuńNo ja miałam ten sam problem rok temu. Odwołanie po roku nie pomogło. Myślałam że raz na jakiś czas wpadnie pieniążek na rozwój bloga a to niestety oszustwo :(
OdpowiedzUsuńnigdy nie korzystałam z tych reklam ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
ja miałam adsensa na YT i 2 razy normalnie dostałam wypłatę bez żadnych problemów
OdpowiedzUsuńWspółczuję :(
OdpowiedzUsuńWSZĘDZIE OSZUKUJĄ
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie pokusiłam się o ten program.
OdpowiedzUsuńA to ciekawe, u mnie jest ok. 215 zł. Nie wiem, może poczekam jeszcze do tych 300, ale szczerze, zmartwiłaś mnie:/
OdpowiedzUsuńhahaha a ja myślałam, że to ja coś źle robiłam ... miałam to samo ! no zaczepiście ! super wiedzieć :/
OdpowiedzUsuń