Markę Pharmaceris znam długo, ale dopiero w maju poznałam na własnej skórze jej rewelacyjne produkty. Zdecydowanie podbiła moje serce. W najbliższym czasie pojawi się na blogu kilka moich ulubieńców tej firmy. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że kosmetyki tego rodzaju są mnie jeszcze w stanie tak zaskoczyć.
Na pierwszy ogień idzie H–STIMUPEEL oczyszczający peeling trychologiczny do skóry głowy. Jest to produkt skierowany do osób, które mają problem z łupieżem oraz wypadaniem włosów. Ja z powodu bardzo wrażliwej, alergicznej skóry głowy walczę z łupieżem już od długiego czasu. Próbowałam wielu różnych rzeczy, ale cały czas przegrywałam. W ostatnich miesiącach udało mi się nieco wyjść już na prostą, ale mały łupież nadal nie odpuszczał. Aż w końcu trafiłam na ten peeling. Sama jestem zaskoczona jego działaniem i tak szybkimi efektami. Już po pierwszym użyciu widać różnicę, a przy regularnym stosowaniu można całkowicie zapomnieć o łupieżu. Przy okazji zauważyłam, że zmniejsza on wypadanie włosów. Co więcej widzę dużo lepsze działanie innych kosmetyków do włosów, które używam. Oraz włosy wolniej się przetłuszczają. Nie swędzi mnie również skóra głowy co zdarza mi się po użyciu większości produktów do włosów.
"Kofeina, znana z właściwości wydłużających cykl życia włosa, poprawia mikrocyrkulację skóry głowy oraz dotlenia komórki, umacniając korzeń włosa."
Nadaje się on do każdego rodzaju skóry, na moim przykładzie mogę potwierdzić, że również do tej bardzo wrażliwej. Dogłębnie oczyszcza skórę, która staje się złuszczona i nawilżona. Odblokowuje ujścia mieszków włosowych. Posiada świetny aplikator, który ułatwia nakładanie produktu. Wystarczy go tylko przekręcić, dzięki czemu nie ma problemu z całkowitym odkręcaniem nakrętki co jest bardzo praktyczne podczas kąpieli. Peeling dobrze się rozprowadza i łatwo wypłukuje z powierzchni skóry głowy. Stosuję go raz w tygodniu na mokrą skórę. Okrężnymi ruchami wykonuję delikatny masaż, spłukuje i myję głowę szamponem. Ma przyjemny, delikatny zapach.
Produkt ten jest dla mnie zdecydowanym odkryciem tego roku. Jestem bardzo zadowolona i jeśli borykacie się z podobnym problemem to koniecznie go wypróbujcie.
Jestem ciekawa czy znacie markę Pharmaceris. Jeśli tak to, który z produktów z ich oferty jest Waszym ulubionym :)
Jestem ciekawa czy znacie markę Pharmaceris. Jeśli tak to, który z produktów z ich oferty jest Waszym ulubionym :)
PRALINKI - CHOCOLISSIMO
Specjalnie dla czytelników mojego bloga kod rabatowy -20 zł na cały asortyment chocolissimo.pl, czekoladowytelegram.pl i chocoplay.pl "CHBLOG17" (przy zamówieniach od 55 zł, ważny do 31.12.2017).
Jeszcze nigdy nie stosowałam peelingu do skóry głowy,
OdpowiedzUsuńProdukt wydaje się być bardzo ciekawy
Ja używam po raz pierwszy i jestem bardzo zadowolona ;)
Usuńpeeling skóry głowy sporo u mnie zmienił na lepsze. muszę wypróbować ten
OdpowiedzUsuńzdecydowanie polecam ;) szkoda, że nie trafiłam na niego szybciej bo jest super :)
UsuńMój ulubiony peeling do skóry głowy to Planeta Organica, ale teraz mam też ochotę wypróbować ten :)
OdpowiedzUsuńwypróbuj bo jak dla mnie nie ma minusów ;)
UsuńAkurat nie mam problemu z łupieżem :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
To wypróbuj, a kosmetyki, które używasz będą lepiej działać, a włosy będą długo świeże ;)
UsuńOh te czekoladki to mi dopiero smaku zrobiły :3 A produkt z Pharmaceris całkiem, całkiem. Lubię tą firmę :3
OdpowiedzUsuńChętnie się podzielę :P
UsuńJa również zaliczyłabym ten peeling do okryć roku. Mam ŁZS, więc pielęgnacja skóry mojej głowy jest dość uciążliwa. Bardzo dużo produktów powoduje, że łuszczenie się wzmaga, do tego skóra potrafi się uodpornić na działanie leków. Z resztą leki tylko na chwilę pozbawiały mnie problemu. Kiedyś robiłam domowe peelingi, ale czasami ciężko je nałożyć, więc gdy na jednym z blogów wypatrzyłam ten produkt od razu go kupiłam. Jest świetny!
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś zastanawiałam się nad wykonaniem takiego domowego peelingu, ale dla takich leniwców kosmetycznych jak ja to tylko gotowe produkty są najlepsze ;)
UsuńU mnie już nawet dermatolog nie miał pomysłu czym zadziałać na ten łupież. A tu po kilku miesiącach sama dokonałam takiego odkrycia ;)
Musze go kupić
OdpowiedzUsuń