Stosowaliście już wiele produktów na poprawę kondycji swoich włosów, a efekty nadal są niesatysfakcjonujące? Ja znalazłam produkt po, którego zastosowaniu na długo możecie zapomnieć o problemach z włosami.
W grudniu rozpoczęłam kurację Hairvity. Kapsułki przyjmowałam przez trzy miesiące. Następnie odczekałam, aż do dzisiaj czyli około pół roku, żeby podzielić się z Wami efektami.
Hairvity to jak sprawdziłam szybki i skuteczny sposób na zdrowe włosy. Każdego dnia przyjmujemy po dwie kapsułki. W każdej z nich znajduje się czternaście naturalnych składników. Kuracja może trwać miesiąc, trzy lub sześć. Tak jak wspominałam moja trwała przez trzy miesiące i na początek proponuję Wam wybrać właśnie ją lub nawet na dłużej. Kurację miesięczną można stosować jako przypominającą. Co najważniejsze nie zniechęcajcie się na początku ich zapachem. Ten jest bardzo nieprzyjemny, ale po pewnym czasie przestałam na to zwracać uwagę. Nie oczekujcie również, że już po kilku kapsułkach będzie widoczny efekt. I muszę dodać, że kapsułki są dość spore, więc połykanie ich nie było zbyt przyjemne. Ale kochani naprawdę warto przejść przez to wszystko by osiągnąć tak rewelacyjne efekty. Te zaobserwowałam po zakończeniu mojej kuracji. Przyjmowałam już kilka różnych suplementów, które miały zdziałać z moimi włosami cuda. Używałam wielu szamponów, odżywek, masek również z wyższych półek. Oczywiście jakieś efekty były, ale po odstawieniu tych produktów jak ręką odjął znikały. Tutaj naprawdę byłam zaskoczona. Mija właśnie pół roku po zakończeni kuracji, a moje włosy nadal są mocne, gładkie i dość szybko rosną. Także lepiej się układają. Największą różnicę widzę w wypadaniu włosów. Szczotkę czyszczę już o wiele rzadziej.
Hairvity to jak sprawdziłam szybki i skuteczny sposób na zdrowe włosy. Każdego dnia przyjmujemy po dwie kapsułki. W każdej z nich znajduje się czternaście naturalnych składników. Kuracja może trwać miesiąc, trzy lub sześć. Tak jak wspominałam moja trwała przez trzy miesiące i na początek proponuję Wam wybrać właśnie ją lub nawet na dłużej. Kurację miesięczną można stosować jako przypominającą. Co najważniejsze nie zniechęcajcie się na początku ich zapachem. Ten jest bardzo nieprzyjemny, ale po pewnym czasie przestałam na to zwracać uwagę. Nie oczekujcie również, że już po kilku kapsułkach będzie widoczny efekt. I muszę dodać, że kapsułki są dość spore, więc połykanie ich nie było zbyt przyjemne. Ale kochani naprawdę warto przejść przez to wszystko by osiągnąć tak rewelacyjne efekty. Te zaobserwowałam po zakończeniu mojej kuracji. Przyjmowałam już kilka różnych suplementów, które miały zdziałać z moimi włosami cuda. Używałam wielu szamponów, odżywek, masek również z wyższych półek. Oczywiście jakieś efekty były, ale po odstawieniu tych produktów jak ręką odjął znikały. Tutaj naprawdę byłam zaskoczona. Mija właśnie pół roku po zakończeni kuracji, a moje włosy nadal są mocne, gładkie i dość szybko rosną. Także lepiej się układają. Największą różnicę widzę w wypadaniu włosów. Szczotkę czyszczę już o wiele rzadziej.
Opakowania są praktyczne, można zabrać je w podróż lub wrzucać na co dzień do torebki. Cena w porównaniu do innych suplementów czy kosmetyków do włosów jest porównywalna.
Poprawiły mi się również paznokcie. Dużo mniej się rozdwajają, są grubsze i szybko rosną. Dodatkowo po zastosowaniu trójfazowego regenerującego zestawu z OPI (recenzja tutaj) całkowicie pozbyłam się problemu z rozdwajającymi, łamliwymi paznokciami, który towarzyszył mi już od lat.
Długie włosy są piękne, ale tylko wtedy, gdy zapewniamy im odpowiednią pielęgnację. Należy pamiętać nie tylko o tej od zewnątrz, ale przede wszystkim zacząć od tej wewnętrznej. Ja jesienią lub zimą powtórzę swoją kurację, żeby przez kolejny rok cieszyć się zdrowymi włosami. A Wam polecam zainteresować się tym produktem jak najszybciej. Będziecie zadowolone. To również świetny pomysł na prezent :) Występuje także w wersji dla panów.
Specjalnie dla czytelników mojego bloga kod rabatowy -15% na produkty Hairvity "rroksi", ważny do 26.08.2017.
