Hej. Dzisiaj zapraszam na recenzję Podwójnych Paluszków. Miałam przyjemność przetestować paluszki z sezamem, solone oraz w polewie. Uwielbiam słodycze, na szczęście z umieram. Po tym zdaniu pewnie już wiecie, który z tych trzech rodzajów podbił moje serce. Oczywiście, że ten w polewie czekoladowej.
Paluszków tej firmy nie spotkałam jeszcze w żadnym sklepie i nie mam pojęcia czy są one dostępne stacjonarnie choć szukałam takiej informacji. Z pewnością można je zamówić w sklepie internetowym.
Ja jako zwolenniczka robienia zakupów w sklepach stacjonarnych chciałabym, aby były dostępne właśnie w takim miejscu. Zwłaszcza te w polewie.
Paluszków tej firmy nie spotkałam jeszcze w żadnym sklepie i nie mam pojęcia czy są one dostępne stacjonarnie choć szukałam takiej informacji. Z pewnością można je zamówić w sklepie internetowym.
Ja jako zwolenniczka robienia zakupów w sklepach stacjonarnych chciałabym, aby były dostępne właśnie w takim miejscu. Zwłaszcza te w polewie.
Połączenie paluszków w pary jak najbardziej na plus.
Paluszki solone oraz z sezamem oferowane są przez różne firmy od lat. Pomimo, że wszystkie łączy to samo zawsze różnią się choć trochę smakiem. Muszę przyznać, że jadłam lepsze... Jednak mimo to są fajną odmianą i polecam ich wypróbowanie.
Paluszki solone oraz z sezamem oferowane są przez różne firmy od lat. Pomimo, że wszystkie łączy to samo zawsze różnią się choć trochę smakiem. Muszę przyznać, że jadłam lepsze... Jednak mimo to są fajną odmianą i polecam ich wypróbowanie.
Za to paluszki w czekoladowej polewie miałam okazję jeść po raz pierwszy. Podwójne w polewie stały się na chwilę obecną moją ulubioną przekąską. Są w sam raz! Bardzo polubiła je również moja siostra.
Jedna paczka, czasem nawet połowa jest w sam raz żeby się dosłodzić:)
Jedna paczka, czasem nawet połowa jest w sam raz żeby się dosłodzić:)
Opakowania paluszków przypadły mi do gustu. Ładna czytelna grafika zachęca do zakupu. Paczki dobrze się otwierają.
Jeśli będziecie mieli taką możliwość koniecznie wypróbujcie te paluszki, zwłaszcza te w polewie.
zjadłabym :D
OdpowiedzUsuńojj skusiłabym się na te w polewie..:))
OdpowiedzUsuńte z czekoladą są pyszne :)
OdpowiedzUsuńmniam, spróbowałabym..szkoda, że nie ma ich w sklepach stacjonarnych ;(
OdpowiedzUsuńhmmm.... skosztuję przy okazji :)
OdpowiedzUsuńuwielbia paluszki :)
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie jadłam ;d ale wygladaja wyśmienicie :D
OdpowiedzUsuńoo mniam <3
OdpowiedzUsuńklaudmen.blogspot.com
Ale mi narobiłaś smaka :D
OdpowiedzUsuńojejku jakie pyszności;>> jestem tutaj po raz pierwszy i bardzo mi się podoba cóż za klimat;D
OdpowiedzUsuńpychaa <3
OdpowiedzUsuńTe z sezamem ubóstwiam!
OdpowiedzUsuńchyba widziałam je w jakimś sklepie, ale nie mogę przypomnieć sobie gdzie.. :<
OdpowiedzUsuńSmakowite:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam sezamowe, a moje dziecko wcina jak opetane :D
OdpowiedzUsuńte w polewie na pewno bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na konkursik :)
Z polewą i z sezamem <3
OdpowiedzUsuńczekoladowe chętnie bym spróbowała ;d
OdpowiedzUsuńOm nom nom <3
OdpowiedzUsuńJako dziecko uwielbialam wybierac z opakowania te posklejane!! Cudownie ze mozna juz takie kupic
OdpowiedzUsuń