Hej! Przede mną rozpakowywanie, za które niestety muszę się zabrać dzisiaj ponieważ to koniec moich ferii i od jutra znowu nie będę miała na nic czasu... Ferie zleciały mi strasznie szybko, pewnie dlatego, że byłam poza domem. Jak już wszystko ogarnę i będę miała czas to postaram się za prezentować wam to co ostatnio kupiłam:) Pomimo, że nie byłam w żadnych ciepłych krajach to ciężko mi się było przestawić do temperatury w Polsce. Ja chodziłam góra w bluzie, a tu w zimowej kurtce było mi wczoraj zimno do tego jeszcze ten śnieg. Dzisiaj już jest troszkę cieplej. Czekają mnie jeszcze wielkie porządki w szafie, ale na razie trzeba to troszkę przesunąć bo strasznie mi się nie chce - a z szafy już wszystko wypada, z braku miejsca. Dajcie mi jeszcze chociaż z dwa dni ferii:(
No nie ma co marudzić, trzeba brać się do roboty. PA:*
Mi się już dawno ferie skończyły i żyję ;/ Ale też chcę jeszcze wolnego, a dopiero pod koniec kwietnia na święta ;/
OdpowiedzUsuń