Jeszcze jakiś czas temu używałam korektora pod oczy każdego dnia. Teraz sięgam po ten produkt rzadziej, ale oczywiście jest on obowiązkowym w mojej kosmetyczce. Dzisiaj kilka słów na temat korektora i rozświetlacza 2w1 RIMMEL Match Perfection.
Produkt ten dopasowuje się do tonacji skóry. Dostępne są dwa odcienie. Ja mam classic beige, który świetnie zgrywa się z moim makijażem. Ukrywa oznaki zmęczenia i ładnie rozświetla. Ma odpowiednią konsystencję - lekką, kremową. Dobrze prezentuje się przez cały dzień. Nie przesusza, ani nie podrażnia w moim przypadku bardzo wrażliwej skóry pod oczami. Dzięki praktycznemu pędzelkowi dobrze się aplikuje. Ma bardzo wygodne opakowanie jak na korektor. Jest wydajny. U mnie zdecydowanie się sprawdził, więc polecam :)
Bardzo go lubię :) Ale szkoda, że nie ma jakiegoś jaśniejszego odcienia :(
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam korektora pod oczy, ale póki co poszedł w odstawkę :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nim i chyba się skuszę !:)
OdpowiedzUsuńwww.llealicious.blogspot.com
Tego korektora nie miałam, ale skuszę się może kiedyś bo Loreal nie spisał się u mnie.
OdpowiedzUsuńMyślałam o nim ale nie wiem czy sobie poradzi z moimi cieniami pod oczami.
OdpowiedzUsuńświetny kolektor polecam
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog będę tutaj częściej zaglądała
pozdrawiam i zapraszam do mnie
oo mój kolor ; ) ile kosztuje takie cudeńko ?
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten korektor!
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam. Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńO! Fajny... nie sądziłam, że ma pędzelek. Może skuszę się na niego przy najbliższe promocji w Ross. Mój ulubiony z YR dobija dna.
OdpowiedzUsuń