HAUL - MAC & SEPHORA

Ponieważ pod zdjęciem z ostatnimi zakupami na instagramie i fp sporo osób było ciekawych co kryje się w torebeczkach, pokaże dzisiaj moje nowości z Maca oraz Sephory :)

Jednym z ulubionych zapachów Julii (Maffashion) są wody toaletowe Sephora. Gdy zobaczyłam na jej snapie te malutkie, kolorowe buteleczki od razu mi się spodobały. Wiecie, że lubię mieć perfumy zawsze pod ręką, w torebce. W drogerii okazało się, że dostępnych jest około 12 zapachów. Nie podobały mi się może ze dwa, reszta bardzo ładna. Więc wybór był naprawdę ciężki. Jeśli tylko będą trwałe z pewnością moja kolekcja powiększy się o kolejne.

Czas na Maca <3 Standardowo Studio Fix podkład w kompakcie. To już jakoś moje 5 opakowanie. Tutaj recenzja. Płynne podkłady są przy tym mega ciężkie. Więc nawet o niech nie myślę.

O mgiełce Prep + Prime Fix + słyszałam i czytałam tyle pozytywnych recenzji, że musiałam się w końcu skusić. Teraz w limitowanej edycji dostępne są różne wersje zapachowe. Na koniec korektor rozświetlający w pisaku oraz gąbeczki.

Miałyście któryś z tych produktów? Który zainteresował Was najbardziej?